- Wchodzę na przystanek. Ludzi pełno, jak zwykle o tej porze pod dworcem w Gdańsku. Głośne rozmowy i śmiechy grupy nastolatków, ubarwiające zmęczone myśli pozostałych przystankowiczów. Nadjechał tramwaj. Kieruję się do drugiego wagonu, przepuszczam hałaśliwe dzieciaki i wsiadam sobie raźno za nimi. Gdy osiągnęłam szczyt schodków, nagle zostałam zepchnięta piętro niżej przez tłumek (nastolatków) spieszący ku tyłowi wagonu. Pierwsza myśl moja: "cholera!" Stanęłam wreszcie pewnie na gumowej podłodze. Wokół mnie pusto. Dotarła do mnie druga myśl "ojej!" wraz z intensywnym zapachem (nie, nie był to zdecydowanie zapach lasu!) i nie mniej intensywnym widokiem czegoś paskudnego kilka decymetrów od moich butów.
- Rzygi. Gęste, żółte, fakturowane, rozległe. Wyglądały jak wielka, gruba jajecznica. Z pewnością autor treści nie był głodny, gdy to tworzył...
- Wstrzymałam oddech i z miną pokerzysty przekroczyłam to nachalne świadectwo dziejących się w nas nie tylko duchowych przemian i wysiadłam przednimi drzwiami. Szybciutko pobiegłam do pierwszego wagonu. Drzwi zamknęły się za mną z trzaskiem, a ja z ulgą wypuściłam powietrze i wzięłam głęboki oddech.
- Błąd! Rozejrzyj się, zanim uznasz, że jest bezpiecznie - czyż nie tak robił Rambo?
- Wraz z oddechem powróciły wrażenia sprzed chwili. Wsiadając do wagonu z impetem stanęłam obok niewysokiego chłopaka obleczonego w.... jajecznicę...
- Usta, tors i rękawy.
- Stał, intensywnie kiwając się na boki. Odsunęłam się szybko o jakieś trzy metry do przodu. Żeby nie ocierać się, nie czuć, nie widzieć... Już.
- Zajęłam się obserwowaniem pielgrzymek. Kto przyszedł tu ze mną, odsunąwszy się od Rzygowego Monstrum na bezpieczną odległość obserwował je z zainteresowaniem... A kto dopiero co wsiadł - na następnym przystanku przesiadał się do drugiego wagonu.... nieświadom, jak daleka jest ekspansja twórczości bohatera.
- A Monstrum stało kiwając się i mówiąc z uśmiechem: "yyyy, yyyyyy!"
poczytaj mnie!
- fragmenty codzienności (12)
- luźne myśli (12)
- wspominki (12)
- śmichy chichy (11)
- o poranku (9)
- zwierzenia (9)
- innych opowieści prawdziwe i nieprawdziwe (6)
- u Przyjaciół (6)
- co tam w pracy? (4)
- rzadkości (4)
- 7.45 rano (3)
- Gośka i S-ka (3)
- małe tęsknoty (2)
- psychologia (2)
- sny moje fabularne (2)
- tramwajowe historyjki (2)
- opowieści inspirowane (1)
czwartek, 6 marca 2008
treść
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz